Róża - krzyż z ludową rzeźbą Ukrzyżowanego

Z almanach wrocławski
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania
Ukrzyżowany (fot. 2003)
Głowa Chrystusa (fot. 2003)
Krzyż (fot. 2003)

Róża gmina Nowy Tomyśl, powiat nowotomyski.

Na wielokrotnie wymienianym drewnianym krzyżu wisi ekspresyjna figura Chrystusa Ukrzyżowanego. Ludowa rzeźba w manierze baroku[1] pochodzi prawdopodobnie z połowy XIX w. Artysta starał się realistycznie uchwycić agonię Chrystusa nie tylko mimiką twarzy, ale przedstawiając też powyginane w konwulsjach ciało, z głową głęboko opadłą na pierś. Nie jest to wizerunek Chrystusa na krzyżu charakterystyczny dla sztuki ludowej, w której twórcy swoje rzeźby zasadniczo przedstawiają dosyć statycznie, cierpienie podkreślając głównie wyrazem twarzy oraz wyniszczoną sylwetką. Rzeźba znacznie odbiega formalnie od pochodzących z terenów ożywionej działalności twórców ludowych, jak np. południowa Wielkopolska.

Na słabo zaludnione okolice dzisiejszego Nowego Tomyśla w XVIII w. właściciele tych terenów, rodzina Szołdrskich, zaczęli ściągać osadników, tzw. Olędrów. Nazwa wzięła się od przybyszów z Niderlandów i Fryzji, którzy osiedlili się w XVI w. na Żuławach. Później przeszła na wszystkich osadników, pochodzących z najróżniejszych regionów Europy, którzy osadzani byli na warunkach podobnych do pierwszych przybyszów z Niderlandów, czyli otrzymywali prawa olęderskie. Warunki te, w celu ściągnięcia osadników, były o wiele korzystniejsze od typowych praw, a właściwie ich braku, ludności wiejskiej w I Rzeczypospolitej. Olędrzy byli wolni osobiście, dzierżawili grunty lub nawet posiadali je w użytkowaniu wieczystym, ich gminy miały specjalną organizację charakteryzującą się solidarną odpowiedzialnością całej gminy olęderskiej za powinności wobec właściciela gruntu oraz szczególny rodzaj samorządu gminnego. Do włości Szołdrskich napływali głównie protestanccy Niemcy z Brandenburgii. Kolonizacja była na tyle liczna, że w 1780 r. powstał w nova colonia Glinki zbór ewangelicki, a Feliks Szołdrski w 1786 r. wystarał się u króla Stanisława Augusta Poniatowskiego o prawa miejskie dla osady powstałej wokół zboru, nadając miastu nazwę Nowy Tomyśl. II rozbiór Polski w 1793 r. spowodował, że Olędrzy Nowotomyscy znaleźli się w państwie, z którego niedawno przybyli (Królestwo Prus). Tym samym nie miała szans nastąpić asymilacja i miasteczko oraz jego okolice pozostały niemieckie (w początkach XX w. Polacy stanowili mniej niż 10% mieszkańców).

Wobec braku informacji o fundatorach i twórcach rzeźby krzyż z Róży pozostaje zagadką na terenie zdominowanym przez protestantów, a zwłaszcza zadziwia wysoki kunszt twórcy w okolicy niemającej tradycji rzeźby ludowej. Sama Róża, tak jak Stary Tomyśl, istniały już przed kolonizacją i były folwarkami Szołdrskich. Co prawda i je lokowano później na prawie olęderskim, ale możliwe, że zachowała się tam też katolicka ludność pochodzenia polskiego. Być może to tłumaczy obecność przydrożnego krzyża z XIX w., ale nie wyjaśnia biegłości technicznej utalentowanego ludowego twórcy. Oczywiście rzeźba może pochodzić z okolicznych terenów - prace poszczególnych wziętych rzeźbiarzy spotyka się na dużych obszarach - ale jej forma jest niespotykana w zachowanych przykładach wielkopolskiej ludowej rzeźby przedstawiających Ukrzyżowanego.

W 1966 r. rzeźba przeszła renowację, podczas której uzupełniono jej zniszczone w dolnej partii nogi (uzupełnienie widoczne na pierwszym zdjęciu )[1].

Przypisy

  1. 1,0 1,1 Katalog zabytków sztuki w Polsce; Tom V: województwo poznańskie, zeszyt 14: powiat nowotomyski, Warszawa 1969, s. 35

Bibliografia

  • Katalog zabytków sztuki w Polsce; Tom V: województwo poznańskie, zeszyt 14: powiat nowotomyski, Warszawa 1969, s. 35
  • Antoni Pelczyk, Budownictwo olęderskie na równinie nowotomyskiej, Sanok - Lednica 1997
  • Dzieje Nowego Tomyśla, red. Bogusław Polak, Nowy Tomyśl 1998