Kurek Wrocławski

Z almanach wrocławski
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania
Wrocław


Kurek Wrocławski (Hahnenkrähe - pianie koguta).

Legenda o kołodzieju[1]

Pochodzący z Leśnicy Ginst pracował jako czeladnik kołodziejski we Wrocławiu. W rodzinnej miejscowości miał narzeczoną, której przysięgał miłość i lojalność ale ponieważ oboje byli biedni, na razie nie mógł się ożenić. Pewnego dnia powiedział do ukochanej: „Wyjadę zarabiać za granicę abym mógł zaprowadzić Cię do ślubnego ołtarza." Zawiązał swój tobołek i ruszył w drogę. Dziewczyna dała mu przy pożegnaniu pierścionek mówiąc: „Dopóki ten pierścień jest na twoim palcu, możesz być pewien mojej lojalności”. Po tym pozwoliła mu odejść.

Podczas wędrówek po odległych krainach czeladnik był m.in. w Polsce i w Rosji. Tam wpadł w kłopoty i został aresztowany. Zesłano go na na Syberię, gdzie przez dwadzieścia długich lat musiał znosić ciężką pracę w kopalniach. W samotnych godzinach daleko na wschodzie rozmyślał o swej miłości w ojczyźnie. Pewnego razu nieszczęśliwie podczas pracy pękł mu pierścień i spadł z palca. Ze smutkiem przypomniał sobie słowa ukochanej. Załamany przeżywał nieszczęście do tego stopnia, że pragnął umrzeć z rozpaczy. Na wpół nieświadomie z ust wyszło wołanie: "Gdybym tylko mógł spojrzeć na ciebie jeszcze raz, Najmilsza, oddałbym swoje zbawienie.”

Ledwie słowa te popłynęły w powietrze, stanął przed nim we własnej osobie pan złych duchów, Szatan. "Dobrze", powiedział, "ale życzenie powinno spełnić się natychmiast, bo jutro twoja panna młoda ma ślub, gdyż wierzy, że nie żyjesz. Jeżeli teraz przekażesz mi swoją duszę zdążysz być już rano w swojej ojczyźnie." Nie zastanawiając się długo, czeladnik zawarł pakt z diabłem. "Jeżeli znajdę się we Wrocławiu, zanim kogut pierwszy raz zapieje, masz moją duszę". "Zły" chętnie przystał na tę propozycję. O północy "Czarny" załadował Ślązaka na ramiona i popędzili jak wicher przez kraje, miasta i lasy. Im bliżej był czeladnik ojczyzny, tym czuł większy niepokój. Widząc Wrocław pasażer zaczął nasłuchiwać koguta. Zanim diabeł zdążył wylądować kur zapiał. Zły, że przegrał, zrzucił czeladnika na ziemię i uciekł.

Podróżnik w pośpiechu pobiegł do domu. W Leśnicy ujrzał wielu wystrojonych ludzi zmierzających do kościoła. Ostatkiem sił przyspieszył i wpadł do świątyni. Bez tchu zatrzymał się koło narzeczonych, stojących przed ołtarzem aby zawrzeć święty węzeł małżeński. Zaskoczenie i zdumienie dziwnym zachowaniem nieznanego mężczyzny ogarnęły zgromadzonych. Tymczasem on pokazał pannie młodej pęknięty pierścionek, który otrzymał od niej przed laty i opowiedział swoją historię. Ukochana płacząc rzuciła się na szyję czeladnika, bez żalu porzucając pana młodego. Wszyscy obecni wielce uradowali się z powodu tak cudownego zdarzenia (Autor nie wspomina o reakcji porzuconego). Duchowy radośnie złożył ręce i pobłogosławił związkowi zakochanych. Czeladnik pokajał się za swój pakt z diabłem. Został mistrzem oraz dobry i bogobojnym ojcem rodziny.

Ku pamięci i z wdzięczności, w miejscu, gdzie Bóg uwolnił go z mocy diabła ufundował figurę, którą można oglądać do dziś a ludzie nazywają ją "Pianie koguta" (Hahnenkrähe).


Przypisy

  1. Na podstawie Franz Agnes, Erzählungen und Sagen: gesammelt von Agnes Franz, Leipzig: 1825 oraz Enderwitz Fritz, Breslauer Sagen und Legenden : gesammelt und nacherzählt, Breslau: Priebatsch's Verlag, 1921, s. 7-10.

Literatura

  • Antkowiak Zygmunt. Pomniki Wrocławia. Wrocław: Ossolineum, 1985, s. 10-12
  • Antkowiak Zygmunt. Wrocław od A do Z. Wrocław: Ossolineum, 1997, s. 219
  • Dobrzyniecki Arkadiusz. Kurek Wrocławski W: Atlas architektury Wrocławia, tom II. Wrocław: 1998, poz. 618.
  • Dobrzyniecki Arkadiusz. Kurek Wrocławski W: Encyklopedia Wrocławia. Wrocław: 2006.
  • Enderwitz Fritz. Breslauer Sagen und Legenden : gesammelt und nacherzählt. Breslau: Priebatsch's Verlag, 1921, s. 7-10.
  • Franz Agnes. Erzählungen und Sagen: gesammelt von Agnes Franz. Leipzig: 1825.
  • Klapper Joseph. Schlesische sagen älterer Zeit. Mitteilungen der Schlesischen Gesellschaft für Volkskunde. 1938, XXXVII, s. 1-61.
  • Kobel Oskar. Sagen aus Schlesien. Husum: 1985.
  • Kwaśniewski Krzysztof. Niektóre obrzędy ludowe dawnego Wrocławia. Śląski Kwartalnik Historyczny Sobótka. 1961, XVI/1, s. 54-64
  • Lutsch Hans. Die Kunstdenkmäler der Stadt Breslau. Breslau: von Wilh. Gottl. Korn, 1886, s. 127
  • Nickel Walter. Die öffentlichen Denkmäler und Brunnen Breslaus. Breslau: 1938, s. 15-16.
  • Preussens Vorzeit, oder historische Unterhaltungen, Gemälde und Sagen aus der Vorzeit von Städten, Burgen, Schlössern, Klöstern und Dörfern. Zebrał Reiche Fr. Dritter Band. Berlin und Leipzig, Heymann, 1836, s. 226-231.