Monolitowy krzyż kamienny w Domasławiu

Z almanach wrocławski
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania
krzyż pokutny w Domasławiu
1. Rys. M. Hellmich 1923, tab. 1(6)
2. Plan okolic kościoła z zaznaczonym kamiennym krzyżem (1936/1937)

Domasław (niem. Domslau) gmina Kobierzyce, powiat wrocławski.

Do 1970 r. przy murze cmentarza kościelnego, zniszczonego w czasie II wojny światowej kościoła, stał monolitowy, prawdopodobnie średniowieczny krzyż granitowy, wiązany przez niemieckich badaczy ze średniowiecznym prawem. Tak zwane krzyże pokutne (pojednania) fundowane były przez zabójców w wyniku umowy ugodowej z rodziną zabitego. Nie wszystkie stare kamienne krzyże w archaicznej technice wykonania są krzyżami pokutnymi. Wobec braku dokumentów, jak i innego przekazu, nie można stwierdzić, czy krzyż z Domasławia był krzyżem pokutnym, czy też fundowany był z innych powodów, np. upamiętniających jakieś zdarzenie. Mogło to być również upamiętnienie nagłej śmierci gdzieś przy drodze przez rodzinę zmarłego, tak jak dziś upamiętnia się tragiczne wypadki drogowe. Niezależnie od powodu fundacji, pomimo prostej formy, krzyż był cennym wiekowym zabytkiem, z czego zdawali sobie sprawę przedwojenni mieszkańcy i badacze zaintrygowani archaiczną formą i dużą częstością występowania kamiennych monolitowych krzyży. Tej świadomości nie mieli nowi mieszkańcy Śląska przybyli po II wojnie światowej. Średniowieczne prawo polskie również dopuszczało ugody zabójcy z rodziną zabitego, nie był jednak znany zwyczaj zawierania w tego typu umowach postanowienia o wystawieniu, często w miejscu zabójstwa, krzyża lub kapliczki. Dla przybyszów obce środowisko śladów materialnych poprzedniej kultury zaczęło być interesujące dopiero po uporaniu się z podstawowymi problemami egzystencji w narzuconym otoczeniu. Ofiarą takiego stanu rzeczy padł krzyż w Domasławiu.

W 2. wydaniu książki Kamienne pomniki średniowiecznego prawa (1979 r.) Józef Milka pisze: "Okres, w którym nieświadomie lub bezmyślnie usuwano lub niszczo­no krzyże pokutne, minął. O ponownym zainteresowaniu świadczy fakt, iż niektóre krzyże są pobielane, inne nawet malowane (niewskazane) przez miejscową lud­ność. Szeroka bowiem popularyzacja tematu poprzez prasę, radio, telewi­zję, wystawy fotograficzne, prelekcje i projekcje filmów amatorskiego klubu filmowego „Wrocław" pt. „Śladami zbrodni" i „Tropem śred­niowiecznego prawa" doprowadziły do zainteresowania społeczeństwa tą ciekawą grupą zabytków. Społeczni opiekunowie nad zabytkami energicz­nie zajęli się wykopywaniem zapad­niętych w ziemię krzyży pokutnych, spajaniem uszkodzonych, oczyszcza­niem ich najbliższego otoczenia."[1] Szeroka popularyzacja, o której mówi autor, to głównie zasługa pasjonatów krajoznawców, również autora cytowanej książki, czy niestrudzonego odkrywcy i badacza kamiennych krzyży Andrzeja Scheera. Nauka, mając podobne problemy jak ludność, z ogarnięciem obcej kulturowo spuścizny, zainteresowała się monolitowymi kamiennymi krzyżami jeszcze później. Efektem tego stała się sytuacja, w której krzyże są dużą atrakcją regionu, ale narosło wobec nich dużo mitów. Największym jest taki, że wszystkie one są tzw. krzyżami pokutnymi, a mit ten podtrzymują ustawione przy nich tabliczki sygnowane przez służby konserwatorskie.

Krzyż w Domasławiu wymienia w 1889 r. Hans Lutsch w katalogu zabytków rejencji wrocławskiej[2]. Max Hellmich w swojej pracy o kamiennych krzyżach i innych zabytkach związanych ze średniowiecznym prawem zamieszcza również jego rysunek (rys. 1)[3] Wzmiankuje go w 1934 r. Walter Steller[4] W katalogu zabytków dawnego powiatu wrocławskiego wydanym przez Kurta Degena we Frankfurcie nad Menem w 1965 r., a opartym na wizji lokalnej przeprowadzonej w latach 1936-1937 r., znajduje się dokładny opis miejsca położenia krzyża oraz jest on zaznaczony na rysunkowym planie otoczenia kościoła (rys. 2)[5] Według informacji w cytowanej wyżej książce Józefa Milki krzyż został usunięty i prawdopodobnie zniszczony w roku 1970[1]. Autor nie podaje okoliczności. Być może stało się to przy okazji prac wykonywanych w tym roku przy konserwacji zachowanej gotyckiej wieży i muru cmentarza kościelnego[6]. Jeden z najstarszych podwrocławskich kościołów (I poł. XIII w.), kilkakrotnie zmieniający wyznanie, dziś nadal służy wiernym, łącząc architekturę gotyku (wieża) z współczesną architekturą sakralną. Średniowieczny kamienny krzyż, być może pokutny, zniknął jednak, być może bezpowrotnie.

Dane

Krzyż znajdował się przed murem cmentarza przykościelnego, od jego północno-zachodniej strony, przy głównej ulicy wsi (rys. 2). Nie wiadomo, czy była to jego pierwotna lokalizacja.

Wymiary (cm) Wysokość Szerokość Grubość Wiek Materiał Forma Inskrypcja Miejsce Współrzędne Uwagi
Hellmich, 1923[3] 146 89 14 średniowiecze? granit łaciński brak 51°00'41.3"N 16°57'24.4"E
Degen 1936/1937[5] 140


Przypisy

  1. 1,0 1,1 Józef Milka. Kamienne pomniki średniowiecznego prawa. Wrocław: 1979.
  2. Hans Lutsch. Die Kunstdenkmäler der Landkreise des Reg.-Bezirks Breslau. Breslau 1889, s. 439.
  3. 3,0 3,1 Max Hellmich. Steinerne Zeugen mittelalterlichen Rechtes in Schlesien. Steinkreuze, Bildstöcke, Staupsäulen, Galgen, Gerichtsstische. Liegnitz 1923, s. 24(30).
  4. Walther Steller. Steinkreuze und Erinnerungsmale in Niederschlesien. Mitteilungen der Schlesischen Gesellschaft für Volkskunde, Breslau 1934.
  5. 5,0 5,1 Kurt Degen. Die Bau- und Kunstdenkmäler des Landkreises Breslau. Frankfurt, Weidlich, 1965 s. 43-44 (zestawienie dotyczy inwentaryzacji przeprowadzonej w latach 1936-1937).
  6. Katalog zabytków sztuki w Polsce, Tom IV Zeszyt 2 Sobótka, Kąty Wrocławskie i okolice Warszawa: 1991, s. 16.