Krzyż kamienny w Wambierzycach

Z almanach wrocławski
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania
Krzyż pokutny w Wambierzycach
1. Kamienny krzyż w Wambierzycach, fot. 2017

Wambierzyce (niem. Albendorf, czes. Vambeřice), gm. Radków, pow. kłodzki.

Przy posesji na ul. Wiejskiej 20 znajduje się kamienny krzyż z zatartym już mocno rytem miecza, dobrze widoczny z drogi. Nazywany jest krzyżem pokutnym, lecz określenie takie nie jest co do niego uprawnione. Wykonany z piaskowca, wymiary 112x82x33 cm[1].

Krzyż pokutny, Wambierzyce
2. Fotografia w: Paul Kutzer, Steinkreuze in Schlesien, 1913 r.

W 1913 r. Paul Kutzer tak pisze o wambierzyckim kamiennym krzyżu: Krzyż w pobliżu młyna w Górnych Wambierzycach ukazuje zakrzywioną szablę. Wiemy, że dwaj bracia Kaspar i Hans von Pannewitz, synowie Ludwika I (zm. 1560), walczyli z powodu szlachcianki Valeski von Ullersdorf (1594); obaj zginęli, a Valeska rzuciła się pod młyńskie koło.[2]. Niestety autor nie podaje informacji, skąd to "wiemy".

Krzyż pojednania, Wambierzyce
3. Tablica informacyjna przy krzyżu, fot. 2021

Tablica informacyjna znajdująca się na płocie obok przedstawia nieco inną wersję zdarzenia czy też legendy, w oparciu o publikację Mariana Gancarskiego Wambierzyce. Od czasów najdawniejszych do współczesnych. Monografia (pisownia i interpunkcja - oryginalne): Historia stojącego tutaj krzyża pokutnego związana jest z tragedią trojga młodych ludzi: Bliźniaków Gabriela i Karola Pannwiza, synów Emanuela Pannwiza z Łomnicy, ówczesnego właściciela Wambierzyc i hrabianki Vlasty Valeskiej dalekiej krewnej rodziny Reichenbachów właścicieli zamku w Ratnie Dolnym. Latem 1595 roku w trakcie przejażdżki konnej, troje zaprzyjaźnionych młodych ludzi zatrzymało się przy istniejącym wówczas tartaku. Kiedy Vlasta zsiadła z konia pochwycił ją Gabriel i wsadził na swojego konia. Zazdrosny Karol kazał pannę puścić. Kiedy Gabriel odmówił doszło między porywczymi braćmi do sprzeczki, a ta przerodziła się w bójkę. Z zadanych wzajemnie ran obaj bracia umierają. Zrozpaczona Vlasta, zapewne darząca uczuciem jednego z braci, rzuca się na koło tartaczne (napędzające tartak) i ginie tragicznie. Owo dramatyczne wydarzenie upamiętniły rodziny zmarłych i umieściły właśnie w tym miejscu, zachowany do dnia dzisiejszego krzyż kamienny. Autor nie widzi, że w jego tekście jest rażąca niespójność co do używanej przez niego nazwy "krzyż pokutny" i opisywanej historii oraz podanego powodu postawienia krzyża. Pisze mianowicie, że jest to krzyż postawiony przez rodziny zmarłych w celu upamiętnienia tragicznego zdarzenia, a pomimo to krzyż nazywa pokutnym, czyli wystawionym przez zabójcę w związku z jego ugodą z rodziną zabitego.

Przypomnijmy, że krzyż pokutny (zwany również ostatnio 'krzyżem pojednania') to obiekt wystawiony na mocy umowy kompozycyjnej pomiędzy zabójcą a rodziną zabitego. Był to jedynie dodatek do takiej umowy (nie jej główny przedmiot, ani też konieczny - czasami był to ołtarz, epitafium, marter, kapliczka, a czasem nic takiego w umowie się nie znajdowało), w której chodziło o różne działania podjęte przez złoczyńcę w ramach zadośćuczynienia, przede wszystkim o wypłatę główszczyzny, w dalszej kolejności o pielgrzymkę do miejsca kultu czy wreszcie ufundowanie krzyża (raczej nie własnoręczne jego wykonanie, o czym przekonanie również powszechnie istnieje) lub innego obiektu. Krzyż taki nie musiał być wcale kamienny - wiele z nich było wykonanych z drewna. Ważne, aby nie nazywać każdego starego kamiennego krzyża pochopnie 'krzyżem pokutnym'. W części przypadków domniemanie o takim pochodzeniu kamiennego zabytku nie jest wykluczone, nie może jednak być brane za pewnik.

Według stanu na lipiec 2021 r. obok krzyża nie ma już widocznej jeszcze na zdjęciu na tablicy małej tabliczki postawionej przez Bractwo Krzyżowców, opisującej obiekt jako "Krzyż pokutny XIV-XVI w. Stawiany przez zabójcę na miejscu zbrodni. PTTK Bractwo Krzyżowców. Wojewódzki Konserwator Zabytków. Zabytek pod ochroną prawa", jednakże nazwa 'krzyż pokutny' wciąż tu "pokutuje", również w treści tablicy - szkoda. Treść przytoczonego zdarzenia zaprzecza tej logice, wyraźnie definiując jako powód wystawienia krzyża upamiętnienie rodzinnej tragedii. Warto zwrócić uwagę, że to współczesny wymysł. Niemieccy badacze przedwojenni podchodzili do kamiennych krzyży zasadniczo racjonalnie, zdając sobie sprawę, że powodów postawienia krzyża mogło być wiele. Stąd posługiwanie się nazwą Steinkreuz" (fot. 2.).

Przypisy

  1. D. Wojtucki, S. Zobniów, Kamienne krzyże na Śląsku, Górnych Łużycach i ziemi kłodzkiej, s. 276-277
  2. Paul Kutzer, Steinkreuze in Schlesien. Schlesien. Illustrierte Zeitschrift für die Pflege heimatlicher Kultur. Bd 7, H1, 1913, s. 9-15